Taryfowa rewolucja
Branżę czeka kilka intensywnych miesięcy. Praktycznie w całym kraju dojdzie do wymiany taryf wodociągowo-kanalizacyjnych. Patrząc na ogrom wyzwań w tym roku, jedno jest pewne – sukces przedsiębiorstwa wod-kan zależeć będzie w dużej mierze od skutecznego zarządzania procesem taryfowym.
Ostatnie miesiące w branży wodociągowo-kanalizacyjnej zdominowała dyskusja na temat konsekwencji wejścia dwóch fundamentalnych aktów prawnych. Mowa o nowym Prawie wodnym1 oraz nowelizacji ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r.
o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (dalej jako nowelizacja uzzw, uzzw)2. I nie ma się czemu dziwić. Zmiany legislacyjne wynikające z ww. aktów prawnych istotnie zmieniają dotychczasowe otoczenie prawne, w jakim przyszło funkcjonować przedsiębiorstwom wodociągowo-kanalizacyjnym. Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że znany nam model działalności przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych przeszedł do historii wraz z wejściem w życie ww. ustaw, w szczególności zaś rewolucyjne rozwiązania wprowadza nowelizacja ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. 2018 rok będzie prawdziwym wyzwaniem dla osób zarządzających przedsiębiorstwami wodociągowo-kanalizacyjnymi. Czasu na odnalezienie się w nowych realiach prawnych jest niewiele.
Przede wszystkim taryfa
Dotychczasowy model zatwierdzania taryf wodociągowo-kanalizacyjnych już nie obowiązuje. To duża zmiana, ważna nie tylko z punktu widzenia przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych, ale i samorządów, które w zasadzie tracą decydujący wpływ na wysokość stawek opłat za zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków. Po pierwsze, taryfa, począwszy od stycznia 2018 roku, nie będzie zatwierdzana uchwałą rady gminy, a wójt (burmistrz, prezydent) nie będzie weryfikować projektu taryfy opracowanego przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne.
Zamiast tego, do taryfowej gry wprowadzony zostaje nowy podmiot – tj. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie3. Stosownie do art. 24 b ust. 1 uzzw w aktualnym brzmieniu, taryfa podlega zatwierdzeniu przez organ regulacyjny, z wyłączeniem taryfy zmienionej w związku ze zmianą stawki podatku od towarów i usług. Na 120 dni przed upływem okresu obowiązywania dotychczasowe taryfy, przedsiębiorstwo składać będzie dyrektorowi regionalnego zarządu gospodarki wodne wodnej Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie wniosek o zatwierdzenie taryfy. Organ regulacyjny sprawdzi przygotowany wniosek taryfowy pod kątem jego zgodności z przepisami uzzw oraz Prawem wodnym. O zatwierdzeniu bądź odmowie zatwierdzenia taryfy organ rozstrzygnie, wydając decyzję administracyjną. Odmawiając zatwierdzenia taryfy, organ zobowiąże przedsiębiorstwo do przedłożenia poprawionego projektu taryfy i wniosku taryfowego.
Trudno dzisiaj przesądzić, jaka w praktyce będzie relacja przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych z regulatorem, tzn. czy organ będzie partnerem przedsiębiorstw, pomocnym w opracowaniu prawidłowej taryfy, czy też występować będzie jedynie w charakterze organu nadzoru. Wiadomo natomiast, że inaczej niż dotychczas, w procesie zatwierdzania taryf nie będzie miejsca na dodatkową weryfikację jej prawidłowości przez wójta (burmistrza, prezydenta) czy radę gminy.
3-letni okres obowiązywania taryf
Niewątpliwie jedną z najdalej idących zmian jest wydłużenie okresu obowiązywania taryf z jednego roku do trzech lat. Zgodnie z art. 20 ust.1 uzzw w nowym brzmieniu, przedsiębiorstwo określa taryfę na okres 3 lat. Trzyletni okres obowiązywania taryfy będzie zasadą, od której ustawa przewiduje wyjątek. Mianowicie, zgodnie z art. 24j ust. 1 uzzw, w uzasadnionych wypadkach przedsiębiorstwo będzie mogło, jeszcze w trakcie obowiązywania dotychczasowej taryfy, złożyć wniosek do organu regulacyjnego o skrócenie okresu jej obowiązywania, wraz z projektem nowej taryfy i uzasadnieniem. Skrócenie taryfy nie będzie możliwe, w przypadku gdy rozpoczął się już bieg 120-dniowego terminu od planowanego dnia wejścia w życie nowej taryfy.
Jak już zasygnalizowano, skrócenie okresu obowiązywania taryfy ma być wyjątkiem zastrzeżonym dla „uzasadnionych przypadków”. Jakie sytuacje będą stanowić „uzasadnione przypadku”, trudno przewidzieć. Póki co, ustawa zalicza do nich udokumentowaną zmianę warunków ekonomicznych oraz wielość usług i warunków ich świadczenia przez przedsiębiorstwo. Być może, przepis ten stanowić będzie wentyl bezpieczeństwa dla przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych, dzięki któremu taryfa nie do końca odpowiadająca realiom działalności przedsiębiorstwa będzie mogła zostać odpowiednio szybko skorygowana. Czas pokaże, jak restrykcyjnie regulator podejdzie do interpretacji „uzasadnionych przypadków”.
Należy jednak podkreślić, że w przypadku skrócenia taryfy przedsiębiorstwo wod-kan będzie obowiązane przygotować kolejną taryfę. Co istotne, taryfa zastępująca taryfę pierwotną również będzie przygotowywana na okres trzyletni. Innymi słowy, skrócenie taryfy nie oznacza, że kolejna będzie krótsza.
Regulator sam określi taryfę
Za nowatorskie należy uznać rozwiązanie przewidziane w art. 24c ust. 4 i nast. uzzw. Otóż ustawa przewiduje możliwość, w której to Wody Polskie samodzielnie określą taryfę dla przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego. Taryfę taką ustawodawca określa mianem „taryfy tymczasowej”. Do jej przyjęcia (a w zasadzie – narzucenia) w przedsiębiorstwie dojdzie wówczas, gdy w wyniku weryfikacji projektu taryfy opracowanego przez przedsiębiorstwo regulator odmówi zatwierdzenia taryfy z powodu warunków ekonomicznych wykonywania przez przedsiębiorstwo działalności gospodarczej, wskazujących na konieczność obniżenia cen i stawek opłat poniżej cen i stawek opłat zawartych w projekcie taryfy. Wcześniej jednak przedsiębiorstwo będzie miało możliwość przedłożenia w wyznaczonym przez organ terminie poprawionego projektu taryfy (lub poprawionego uzasadnienia projektu). Jeśli tego nie zrobi, regulator w drodze decyzji administracyjnej określi tymczasową taryfę, biorąc pod uwagę warunki ekonomiczne wykonywania działalności gospodarczej przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne oraz zapewniając pokrycie uzasadnionych kosztów tego przedsiębiorstwa. Wciąż jednak przedsiębiorstwo będzie zobowiązane do przedłożenia poprawionego projektu taryfy. Taryfa tymczasowa z założenia ma obowiązywać jedynie do czasu wejścia w życie taryfy prawidłowo przygotowanej przez przedsiębiorstwo. Wydaje się jednak, że w tej szczególnej sytuacji rola przedsiębiorstwa może ograniczyć się jedynie do przedłożenia taryfy o takiej treści, jaką narzucił regulator. Skoro bowiem, w jego ocenie, przedsiębiorstwo zawyżyło proponowane stawki opłat i konieczne było narzucenie przedsiębiorstwu niższych stawek w ramach taryfy tymczasowej, to wydaje się, że zaproponowanie w poprawionej taryfie innej stawki opłat niż w taryfie tymczasowej znów nie spotka się z uznaniem regulatora.
Rozporządzenie taryfowe
Każdy, kto w praktyce spotykał się z problematyką opracowywania taryfy wodociągowo-kanalizacyjnej, wie, jak ważną rolę odgrywa w tym aspekcie tzw. rozporządzenie taryfowe. Rozporządzenie określa szczegółowy sposób określenia taryf (w tym kryteria
ustalania niezbędnych przychodów, alokację kosztów i kryteria różnicowania taryfowych cen i stawek opłat), a także wzory wniosków taryfowych i warunki prowadzenia rozliczeń za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków. Pierwszy projekt nowego rozporządzenia taryfowego ukazał się na stronach rządowego centrum legislacji dopiero 12 stycznia 2018 r., tj. w dniu, w którym oddano do druku niniejsze opracowanie. Zakłada on m.in. określenie maksymalnej marży zysku dla przedsiębiorstwa na poziomie 5%, a także wprowadza zakaz przeznaczania zysku z lat ubiegłych na działalność inną niż działalność wodociągowo-kanalizacyjna.
Zaskakujące natomiast jest to, że projekt rozporządzenia odwołuje się do pojęcia ścieków opadowych i roztopowych. To przykład braku konsekwencji ustawodawcy w stosunku do zmian wprowadzonych w samej uzzw, która w aktualnym stanie prawnym do kategorii ścieków nie zalicza wód opadowych i roztopowych. Okoliczność ta ma niebagatelne znaczenie szczególnie w tych gminach, które pobierały opłaty za tzw. deszczówkę.
Należy przy tym pamiętać, że wskazane rozporządzenie taryfowe ma póki co status projektu. Niewykluczone, że akt ten w związku z dalszymi pracami legislacyjnymi ulegnie jeszcze zmianom. Oznacza to, że przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne będą miały stosunkowo mało czasu na zapoznanie się z jego treścią i opracowanie, na jego podstawie, nowych wniosków taryfowych. Tytułem przypomnienia należy bowiem podkreślić, że nowe przepisy nakładają na większość przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych obowiązek przygotowania nowych wniosków taryfowych najpóźniej do 12 marca 2018 roku.
* * * Nie sposób, w ramach niniejszego opracowania, omówić szczegółowo całej procedury taryfowej, jaka obowiązuje w związku z nowelizacją przepisów uzzw. Co więcej, wciąż brakuje ostatecznej wersji wszystkich aktów prawnych niezbędnych w procesie opracowywania wniosków taryfowych. Dodatkowo, sytuację komplikuje fakt, że na horyzoncie zbliżają się także obowiązki związane z przygotowaniem nowych regulaminów dostarczana wody i odprowadzania ścieków, czy wreszcie audyty ujęć wody. Wiadomo jednak, że wszystkie przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjne będą zmuszone stawić czoła nowej rzeczywistości prawnej.
Artykuł został również opublikowany w nr 1/2018 kwartalnika "Kierunek WOD-KAN".
Komentarze