– Zróżniocowana struktura wiekowa rur, zróżnicowana struktura materiałowa, zróżnicowana jakość wody, przewymiarowana sieć w stosunku do popytu powoduje, że rosną stałe koszty eksploatacyjne sieci wodociagowej przy zmniejszającej się produkcji. Mamy ten problem rozwiązać, poprzez zminimalizowanie kosztów eksploatacji sieci wodocoiągowej GPW. Te wszystkie elementy spowodowały, że Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągowe zdecydowało się na wejście w prace o charakterze badawczym dotyczące opracowania zintegrowanego systemu zarządzania siecią – powiedział Jan Studziński.

– Zintegrowanie tego systemu miało polegać na tym, że mamy system gisowski, system monitoringu czyli SCADA, model hydrauliczny, moduł obniżeniowy. Podstawowy problem to integracja tych systemów, bo jest ich około 20. Integracja polegająca na przesyle danych pomiędzy systemami oraz kalibracja modelu hydraulicznego – podkreślał Jan Studziński.

– Model hydrauliczny jest naszym produktem, zrobionym na bazie Epanetu. Wzieliśmy kody źródłowe, obliczeniowe i nałożyliśmy na to własny interfejs. Graf geodezyzyjny, taki który odzwierciedla sieć rzeczywistą jest dobry do obliczeń hydraulicznych, natomiast nie nadaje się do obliczeń optymalizacyjnych – dodał.

– Zintegrowanym system ICT to pierwszy taki projekt w Polsce, prace zakończyć mają się w grudniu 2015 roku. Podobny system ograniczony do modelu hydraulicznego jest wdrożony w Mikołowie. Po dwóch latach pracy nad tym systemem zrobiony jest GIS, model hydrauliczny zintegrowany z mapą numeryczną, wstępna kalibracja. Podstawową trudnością było zrobienie mapy numerycznej. Ale o efektach tego systemy jeszcze nie możemy mówić – zakończył.

Fot.: BMP