Chętnych na skosztowanie wody z ujęcia wody nieopodal Neptuna nie brakowało. Akcja cieszyła się olbrzymim zainteresowaniem jeszcze nawet przed oficjalnym rozpoczęciem. Każdy, kto 30 sierpnia o godz. 13.00 wziął udział w happeningu i spróbował gdańskiej kranówki, otrzymywał upominek w postaci dzbanka SNG z cytryną i miętą do samodzielnego przygotowania orzeźwiającego napoju. Rozdano 250 takich zestawów.

– Woda w Gdańsku jest naprawdę smaczna – podkreślał w rozmowach z mieszkańcami Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej – Bez obaw można ją pić prosto z kranu, bo spełnia wszystkie normy jakościowe. Bardzo cieszył mnie pozytywny odbiór po skosztowaniu naszej wody. Niektóre osoby nie chciały uwierzyć, że to woda prosto z sieci.

Podobnie jak podczas ubiegłorocznej edycji akcji „Dzbanki pod Neptunem” dużym zainteresowaniem cieszyła się nastawa hydrantowa z kranikami, ustawiona obok fontanny Neptuna. Niektórzy przechodnie już samodzielnie dolewali sobie wody odkręcając krany.

– Cieszę się, że nasze akcje promujące picie wody z kranu mają pozytywny oddźwięk i coraz więcej osób decyduje się na zastąpienie wody butelkowanej kranową – zaznacza Guy Fournier, prezes SNG. – Wodę mamy w Gdańsku naprawdę dobrą. Akcja była doskonałą okazją, by mówić o tym głośno mieszkańcom.

Przygotowane do akcji dzbanki rozeszły się w niespełna pół godziny. Osoby, które napiły się wody z kranu, bardzo sobie chwaliły jej smak oraz zapach. Często okazywało się również, że mieszkańcy wiedzą o walorach gdańskiej kranówki i piją ją w domu bez najmniejszych obaw.

– Akcje takie, jak ta powinny być organizowane częściej – powiedziała jedna z uczestniczek – Zastąpienie wody butelkowanej gdańską kranówką przyniosło korzyści nie tylko dla mojego zdrowia, ale również portfela.

Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi na zlecenie SNG pod koniec 2015 roku wodę z kranu pije już niemal 40 procent mieszkańców Gdańska, w 2003 roku było to 26% mieszkańców grodu nad Motławą.

Źródło i fot.: Saur Neptun Gdańsk