Prawo w środowisku, czyli dylematy na małej działce
Chcąc działać w duchu zrównoważonego rozwoju, musimy nauczyć się czytać prawo, aby niedouczeni urzędnicy, opłacani przecież przez nas, nawet nie próbowali interpretować tego prawa po swojemu. Niektóre zapisy nie zawsze są po naszej myśli, ale cóż…Twarde prawo, ale prawo. Poczytajmy zatem o oczyszczalniach nieco inaczej.
Raport NIK [1] oraz „Prognoza ….” [2] zbiegła się w czasie z publikacją KZGW aktualizacji KPOŚK [3]. Prawdziwy obraz naszej polskiej rzeczywistości ściekowej uzyskamy dopiero po porównaniu danych z wszystkich trzech opracowań z danymi zawartymi w roczniku statystycznym GUS „Ochrona Środowiska 2010”.
Ponad 11 mln naszych obywateli nie jest planowanych do objęcia obsługą zbiorowymi systemami zbierania i oczyszczania ścieków. Prawdopodobnie tylko cud może sprawić, że zamierzony poziom budowy systemów zbiorowych, zgodnie z wypełnieniem Traktatu Akcesyjnego [4] oraz Dyrektywy Ściekowej [5], zostanie wykonany do 2015 r. Tylko cud uchroni nas przed karami.
Dla uporządkowania naszych dalszych rozważań należy przypomnieć czytelnikowi pewne oczywistości prawne, które z oporami docierają do wielu opornych umysłów. Zasada generalna brzmi: lex superior derogat legi inferiori – ustawa wyższej rangi uchyla ustawę niższą. To jest potrzebne dla zrozumienia pewnej gradacji prawa.
Aktualnie głównym aktem jest dyrektywa, potem nasza ustawa, a następnie rozporządzenie. Dopiero potem znajdują się akty prawa miejscowego. Wytyczne takiej czy innej instytucji są dopiero za tymi aktami. Pomijam tutaj delegację konstytucyjną i Trybunału Unijnego. Po 1 maja 2004 roku Polska zobowiązała się dostosować wcześniejsze akty prawa (np. miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego) do prawa europejskiego.
Akt niższego rzędu może wprawdzie doprecyzować jakiś zapis, ale nie może zmieniać generaliów. Wspomniane na wstępie opracowania za jedną z największych wad stwierdzonych w czasie kontroli uznały gospodarkę (a raczej jej brak) ściekową w obszarach pozbawionych zbiorowych systemów. Za brak planów, nadzoru i konkretnie wymierzalnej wymagalności obwinia się zasadnie urzędy gmin. W większości są to udawane czynności i plany podejmowane głównie w celu oddalenia odpowiedzialności. O środowisku jednak całkowicie zapomniano. Wspomniałem, że „ustawowo” planuje się ponad 11 mln osób pozbawionych kanalizacji. Oczywiście jest to możliwe do opanowania pod warunkiem wykonywania w gminach programów funkcjonalno-użytkowych [6] [PFU](dawniej koncepcje) kanalizacji i oczyszczalni. Już z doświadczenia wynika, że po wykonaniu takiego PFU poza systemem kanalizacji i tak pozostaje od 200 do 400 odosobnionych domów czy podstawowych jednostek osadniczych. W skali kraju dla ponad 2400 gmin jest to od 480 000 do 960 000 szt. pojedynczych systemów. Ale przecież wyznaczono (z wadami wyznaczenia) tylko 1313 aglomeracji. Poza obszarem wyznaczonym pozostało ponad 11 gmin. Część z nich odstąpiła od wykonywania zbiorowych systemów oczyszczania ścieków. Stąd teza, że w Polsce jest potrzeba do 2 mln pojedynczych systemów, jest wielce prawdopodobna.
Pojedynczy system
Całkiem niepotrzebnie zaczęto wymyślać nazwy urządzenia budowlanego do oczyszczania ścieków o wielkości wielkości do 5 m3/dobę, ale nie więcej niż 50 Obliczeniowej Liczby Mieszkańców. W Polsce różne nazwy powodują nadinterpretację urzędniczą. Ale po kolei.
Zapis Artykułu 3 Dyrektywy Ściekowej jednoznacznie nakazuje na terenach, na których budowa kanalizacji jest nieuzasadniona, budowę przydomowych oczyszczalni ścieków. Brzmi on tak: „W przypadku, gdy ustanowienie systemu zbierania nie jest uzasadnione, jako że nie przyniosłoby korzyści dla środowiska lub powodowałoby nadmierne koszty, należy zastosować pojedyncze systemy lub inne właściwe systemy zapewniające ten sam poziom ochrony środowiska”. Czyli w prawie nadrzędnym jest pojedynczy system. Jednak ostatni człon zdania art. 42 punkt 4 Prawa wodnego nakazuje stosowanie systemów indywidualnych lub inne rozwiązania zapewniające ochronę środowiska. Podkreślenie ostatnie pozostawiam bez komentarza, bo w sposób ewidentny narusza zapis aktu ważniejszego.
Inna uwaga. Nie ma w dokumentach źródłowych pojęcia „oczyszczalnia przydomowa”. Jest natomiast „pojedynczy system” lub „indywidualny system”. Oczywiście „indywidualny” jako pojedynczy, bez podtekstu prawnego. Co ważniejsze, nie ma rozgraniczenia w DŚ tego systemu w zależności od własności ścieków. Czyli należy zapomnieć o przymiotniku „przydomowy” lub „własność osoby fizycznej”. Jest to nieuprawniona nadinterpretacja. Jednak dopóki mówiąc „oczyszczalnia przydomowa” mamy na myśli zwyczajowe określenie (a nie prawne), możemy je traktować zamiennie.
Jeszcze jedna uwaga. Zapis taki wyklucza stosowanie jakiegokolwiek wyrobu (zbiornika, szamba etc.) bez możliwości oczyszczania I stopnia określonego w DŚ w Załączniku I. Żaden najlepszy zbiornik nie jest w stanie zapewnić redukcji BZT5 i zawiesiny ogólnej. Stąd stare zapisy o przyłączeniach do szamba czy zbiornika bezodpływowego są naruszeniem prawa. Użycie słowa „tymczasowo” również jest oczywistym nadużyciem. Za „tymczasową” jazdę z szybkością 100 km/godz. w obszarze zabudowanym można stracić prawo jazdy!
Pojęcie „pojedynczy system”, bez rozdziału własności ścieków, urządzenia czy działki, oznacza również możliwość stosowania tego urządzenia budowlanego dla małego zakładu pracy bądź nawet moteli. Jedynym warunkiem jest stosowanie granicy dobowej przepustowości objętościowej do 5 m3 z jednoczesnym dochowaniem wielkości zanieczyszczeń do 50 OLM, tj. 50 x 60 mg O2 BZT5 = ładunek dobowy 3000 BZT5. To są jedyne granice stosowania tego systemu (oczyszczalni).
Trochę zamieszania
W Polsce wymogi sprawności oczyszczalni określa rozporządzenie [7] w części dot. systemów indywidualnych. Nie można jednak rozpatrywać oddzielnie rozporządzenia i normy regulującej wymogi techniczne wyrobu. Ustawodawca w § 11. ust. 5. rozporządzenia stanowi, jaki rodzaj zanieczyszczeń i do jakiego stopnia należy redukować. Jednak użyte w rozporządzeniu określenie „z własnego gospodarstwa domowego lub rolnego” jest nieuprawnioną interpretacją zapisów aktu wyższego rzędu. Ścieki mogą być również wprowadzane do urządzeń wodnych w granicach gruntu stanowiącego własność wprowadzającego na określonych w rozporządzeniu warunkach. Taki zapis pozbawia możliwości wykonania pojedynczego systemu przez dzierżawcę działki, co jest nonsensem!
Pozostaje jednak wskazanie, w którym miejscu organ kontrolny (tu: gmina) będzie mógł te próbki realnie pobierać. Jeżeli system drenarski (drenaż lub skrzynki rozsączające lub tunele rozsączające albo studnie chłonne itd., itp.) jest sposobem wprowadzenia ścieków oczyszczonych do ziemi, to jedynym miejscem będzie studzienka rozdzielająca ścieki przed drenażem.
Potwierdzeniem wymogów środowiskowych dotyczących skuteczności redukcji zanieczyszczeń jest możliwość pobierania próbek ścieków pobieranych do badań. Powołane rozporządzenie jasno określa to zagadnienie. Nie ma w nim rozgraniczenia na rodzaj systemu oczyszczania: zbiorowy czy pojedynczy przy poborze. Określona jest ilość próbek w zależności od ilości RLM. Nawet przy tej okazji określa się rodzaj ścieków (art. 4.1 - domniemanie bytowe lub komunalne określone w art. 4.2).
Rozporządzenie nakazuje wręcz (art. 5.2) pobieranie czterech próbek w przypadku oczyszczalni do 2000 RLM! Niezmiernie ciekawy art. 11 jasno określa obowiązek oczyszczania ścieków przed dalszym ich przesyłem. Określono w ust. 6, jakie ma być zawarte stężenie zanieczyszczeń i rzeczywiście określone są warunki gruntowe do „ścieków oczyszczonych” o wartościach oczyszczonych, słusznie zakładając, że w gruncie zostają one doczyszczone w warunkach glebowych (tlenowych). Ale co istotne, przed wprowadzeniem ścieków oczyszczonych do ziemi, można pobierać próbki do badań. Czyli jednak takie miejsce jest konieczne. Nazwałem to studzienką kontrolno-rozdzielczą (dwufunkcyjną) z uwagi na różne rozwiązania wprowadzenia ścieków oczyszczonych do ziemi w celu ich doczyszczenia.
Zalecana studzienka przed oczyszczalnią jest – moim zdaniem – potrzebna w przypadku domniemania ścieków przemysłowych lub mieszaniny ścieków przemysłowych i bytowych z uwagi na możliwą obecność innych zanieczyszczeń jak w ściekach bytowych.
Definicje powiązane
Mając na uwadze częste przypadki konieczności stosowania Prawa Budowlanego [8] trzeba zauważyć, że pojedynczy system (oczyszczalnia do 5 m3/dobę) nie jest „obiektem budowlanym”, lecz „urządzeniem budowlanym”. Ma to olbrzymie znaczenie w procedurach budowlanych, odwoławczych i zgłoszeniowych.W ostatnich latach jedną ze stosowanych przez producentów furtek omijania konieczności stosowania prawa unijnego i normy dotyczącej oczyszczalni jest tzw. deklaracja zgodności tworzona na podstawie Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 11 sierpnia 2004 r. w sprawie systemów oceny zgodności, wymagań, jakie powinny spełniać notyfikowane jednostki uczestniczące w ocenie zgodności oraz sposobu oznaczania wyrobów budowlanych oznakowaniem CE (Dz. U. 04.195.2011 z dnia 7 września 2004 r.). Fundamentalne pytanie brzmi: czy urządzenie budowlane (pojedynczy system do oczyszczania ścieków) jest wyrobem budowlanym?! Defi nitywnie to rozstrzyga art. 2. pkt 1 powołanej ustawy. Nie jest [9]!
Reasumując, oczyszczalnia jako całość nie jest wyrobem budowlanym i nie można stosować do niej formuły „deklaracji zgodności”. Tym samym wszelkie takie deklaracje są nadużyciem prawa, i jako takie muszą być zabronione!
Europejskie wymogi techniczne
Unijne, a zarazem obowiązujące w Polsce wymogi dotyczące indywidualnych systemów (pojedynczych systemów, oczyszczalni do 50 RLM) określa seria norm
EN 12566.
Dla pojęcia oczyszczalni przydomowej jedyną właściwą normą jest część III tej serii.
Kontenerowa domowa oczyszczalnia ścieków jest wykonana fabrycznie z elementów prefabrykowanych instalacją do oczyszczania ścieków, która odbiera ścieki bytowo-gospodarcze i oczyszcza je do deklarowanej jakości.
Skuteczność oczyszczania oznacza badania przeprowadzone zgodnie z Załącznikiem B tej normy i wołanego rozporządzenia oraz powinny wykazać, że oczyszczalnia spełnia deklarowane przez producenta właściwości użytkowe dotyczące skuteczności oczyszczania ścieków oraz odpowiednie parametry pracy. W myśl przepisów oczyszczalnia do 5 m3/dobę wymaga zgłoszenia budowy oraz zgłoszenia eksploatacji. Wymagania takie wynikają z dwóch odrębnych przepisów: Prawa Budowlanego (w kwestii zgłoszenia budowy) oraz Prawa Ochrony Środowiska (w kwestii eksploatacji). Na podstawie art. 153 ust.1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. – Prawo Ochrony Środowiska [10] powstało rozporządzenie w sprawie rodzajów instalacji, których eksploatacja wymaga zgłoszenia [11]. Zgodnie z załącznikiem do tego rozporządzenia instalacje niewymagające pozwolenia wodnoprawnego na wprowadzanie ścieków do wód lub do ziemi, których eksploatacja wymaga zgłoszenia z uwagi na wprowadzanie ścieków do wód lub do ziemi są to oczyszczalnie ścieków o przepustowości do 5 m3 na dobę, wykorzystywane na potrzeby gospodarstw domowych lub rolnych w ramach zwykłego korzystania z wód.
Spis załączników zgłoszenia jest już bardziej znany, na ogół w starostwach jest wzór do pobrania i tutaj zostaje pominięty.
„Zgłoszenie” budowlane w myśl Prawa Budowlanego art. 30. ust. 1. polega na podaniu informacji właściwemu organowi faktu budowy, którym jest Starosta. Konkretnych adresatów „zgłoszenia” eksploatacji określa Art. 378 Prawa Ochrony Środowiska. Są nimi Wójt, Burmistrz lub Prezydent Miasta.
Prawo dla każdego
W procesie budowania pojedynczych systemów (oczyszczalni do 5 m3) powstało wiele nadinterpretacji urzędniczych i potocznych. Chcąc być państwem prawa, również w tej dziedzinie należy tego prawa przestrzegać. Trzeba w końcu przyswoić sobie, że od 1 maja 2004 roku w Polsce budowa zbiorników bezodpływowych jest niedopuszczalna. W analizie całkowicie został pominięty odbiornik ścieków, jakim najczęściej w tym przypadku jest ziemia. Potocznie przyjmuje się, że systemem zapewniającym odbiór ścieków oczyszczonych jest drenaż rozsączający. Oczywiście jest to niesłuszne pojęcie. Jest to jeden z rodzajów stosowanego systemu (komory retencyjno-drenarskie, skrzynki, studnie, stawy, złoża itp.). Jest to jednak całkowicie oddzielna analiza. Zadaniem niniejszych rozważań było wskazanie zasad prawnych dotyczących samego urządzenia budowlanego w postaci pojedynczego systemu (oczyszczalni do 50 OLM).
Autor: Zenon Świgoń
Artykuł został opublikowany w magazynie "Ochrona Środowiska" nr 3-4/2011
Literatura
[1] Informacja o wynikach kontroli realizacji Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych - KSR-41016/2008 Nr ewid. 177/2009/P08116/KSR opublikowany w marcu 2010.
[2]„Prognoza oddziaływania na środowisko projektu Aktualizacji Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych - 2008” opublikowany również na wiosnę 2010.
[3] Aktualizacja Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych 2009 - AKPOŚK 2009 publikacja, Warszawa, luty 2010.
[4] Traktat (Akcesyjny) Dziennik Ustaw z 2004 r. nr 90, poz. 864 podpisany w Atenach w dniu 16 kwietnia 2003 r.
[5] Dyrektywa Rady z dnia 21 maja 1991 r. dotycząca oczyszczania ścieków komunalnych (91/271/EWG) (Dz. U. UE. L Nr 135, str. 40) (Zmiany: Dz. U. UE. L z 1998 r. Nr 67, str. 29 oraz z 2003 r. Nr 284, str. 1).
[6] Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 2 września 2004 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych oraz programu funkcjonalno-użytkowego (Dz. U. Nr 202, poz. 2072 z dnia 16 września 2004 r. – Rozdział IV).
[7] Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 24 lipca 2006 r. w sprawie warunków, jakie należy spełnić przy wprowadzaniu ścieków do wód lub do ziemi oraz w sprawie substancji szczególnie szkodliwych dla środowiska wodnego (Dz. U. Nr 137, poz. 984 z dnia 31 lipca 2006 r.).
[8] Dz. U. z 2010 r. Nr 243, poz. 1623 USTAWA z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (tekst jednolity) art. 3 pkt 9 .
[9] Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o wyrobach budowlanych (Dz. U. 04.92.881 z dnia 30 kwietnia 2004 r.).
[10] USTAWA z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (Tekst jednolity: Dz. U. z 2006 r. Nr 129, poz. 902) (Zmiany: Mon. Pol. z 2006 r. Nr 71, poz. 714 i Nr 73, poz. 734; Dz. U. z 2006 r. Nr 169, poz. 1199, Nr 170, poz. 1217 i Nr 249, poz. 1832 oraz z 2007 r. Nr 21, poz. 124).
[11] Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 22 grudnia 2004 r. w sprawie rodzajów instalacji, których eksploatacja wymaga zgłoszenia (Dz. U. Nr 283, poz. 2839).