Prezydent Sopotu zakazał używania plastiku w urzędzie. "Radni piją kranówkę z syfonów"
Sopot bez plastiku. Zakaz używania naczyń i opakowań jednorazowych, które nie są biodegradowalne, wprowadza prezydent Sopotu Jacek Karnowski. Zakaz będzie dotyczył Urzędu Miasta oraz instytucji podległych. Zacznie obowiązywać od pierwszego maja - podaje Radio Gdańsk.

- Zaczynamy od siebie i planujemy szeroką akcję edukacyjną, skierowaną zarówno do mieszkańców, jak i do przedsiębiorców czy turystów - mówi Jacek Karnowski. - Niektóre zmiany można wprowadzić od razu - jak chociażby zastąpienie wody w butelkach plastikowych zdrową sopocką wodą z kranu serwowaną w szklanych dzbankach. Inne zmiany wymagają więcej czasu, ale wszyscy musimy mieć świadomość, że ograniczenie używania plastiku to konieczność.
POWSTAJE INFORMATOR
Miasto zorganizowało zespoły robocze, w skład których wchodzą m.in. pracownicy wydziału inżynierii Urzędu Miasta, przedstawiciele branży turystycznej oraz organizacje pozarządowe. Celem jest stworzenie poradnika, który trafiłby do mieszkańców i przedsiębiorców. Miałby on pokazywać, jak w praktyce można ograniczyć obecność plastiku w codziennym życiu i prowadzeniu biznesu.
- Już teraz apelujemy do organizatorów imprez, którym patronuje miasto, żeby podczas wydarzeń nie używali plastikowych kubków, słomek, talerzy i sztućców, tylko zastąpili je papierowymi lub innymi z materiałów biodegradowalnych. Takie zalecenia stosuje już m.in. Bałtycka Agencja Artystyczna BART, czyli gospodarz Opery Leśniej. To na początku wymaga wysiłku, bo trzeba poszukać dostawców takich naczyń i czasem są one droższe. Myślę jednak, że uda się wykreować pozytywną modę na ograniczanie plastiku - mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim z sopockiego magistratu.
SYFONY DLA RADNYCH
Chociaż zakaz używania plastiku będzie obowiązywał od 1 maja, już w czasie wtorkowych obrad komisji rady miasta, zamiast butelkowanej wody mineralnej, na stołach stanęły karafki z sopocką kranówką.
- Mamy dobrą wodę. Nalewamy ją do szklanych karafek. Ci, którzy przywykli do wody gazowanej, dalej mogą ją pić, ale już nie podajemy jej w plastikowych butelkach. Zamiast tego mamy syfony - mówi pani Małgorzata, pracownik gospodarczy urzędu miasta.
Więcej na portalu radiogdansk.pl
Komentarze