Za nami trzecia z czterech zaplanowanych na 2023 r. konferencji naukowych poświęconych rynkom regulowanym, organizowanych przez Akademię Wyższej Szkoły Bankowej w Dąbrowie Górniczej. Po gospodarce obiegu zamkniętego oraz tematyce wytwórców i odbiorców energii, przyszedł czas na temat wody.

Woda to najważniejszy na świecie surowiec naturalny

Jak podkreślali prelegenci konferencji, woda to najważniejszy na świecie surowiec naturalny, który jednocześnie pozostaje najsłabiej zagospodarowany. Dlaczego tak się dzieje.

Nie wszyscy mają równy dostęp do wody. Potrzeba lepszego zarządzania

Woda to nie produkt handlowy, ale dobro wspólne, dziedziczone i ważne dla nas wszystkich- podkreśliła na początku konferencji dr hab. Zdzisława Dacko-Pikiewicz, rektor akademii WSB.

Już od szkoły podstawowej jesteśmy nauczani, że woda stanowi 70 proc. powierzchni naszej planety. Z tych 70 proc., z czego około 2 proc. to woda słodka, zatem nadająca się do spożycia. Jak podkreślił Luiz Hanania, dyrektor finansowy Grupy Veolia, przez złe nieracjonalne zarządzanie tym zasobem, nawet około 2,5 mld ludzi na świecie ma ograniczony dostęp do wody. Jednak to problem zauważany także na krajowym podwórku.

W Polsce ciągle żyjemy w stresie, jednak nie dotyczy to tylko stanu fizycznego, ale także wody. Wielkość krajowych zasobów wody słodkiej to niecałe 1600 m sześć. na jednego mieszkańca. To wskazuje na występowanie tzw. stresu wodnego. Dlatego niezbędne są inwestycje w rozwój sieci wodno-kanalizacyjnych oraz technologii, pozwalających w pełni wykorzystać model gospodarki cyrkularnej w obszarze zarządzania wodą - powiedział Luiz Hanania.

Jak dodał, wspomniane inwestycje dotyczą zarówno polityki samorządowej, jak również biznesu i rolnictwa. Przytoczył, że Grupa Veolia postawiła sobie za cel, aby wesprzeć globalny dostęp do wody i urządzeń sanitarnych, na co zdecydowano się przeznaczyć 1,5 mld dolarów. Pierwsze efekty już widać.

W ciągu trzech lat, dzięki lepszemu zarządzaniu i rozwiązaniom cyfrowym, udało nam się zmniejszyć nasze zużycie wody odpowiadające zużyciu przez pojedynczego miasta, mającego 6 mln mieszkańców. Przekłada się to na 320 mln m sześć w ciągu roku - wyjaśnił Luiz Hanania.

Nawet 1 mld zł nie wystarczy. Samorządy wciąż muszą inwestować

Jak oszacował prezydent Katowic Marcin Krupa, inwestycje na szeroko rozumianą politykę wodno-ściekową, pochłonęły w stolicy aglomeracji śląskiej około 1 mld zł w ciągu ostatnich lat. Nie znaczy to jednak, że samorząd może już spocząć na laurach i nie szukać kolejnych rozwiązań, mających na celu racjonalne wykorzystywanie wody.

Nasze ostatnie działania to pozyskiwanie wody opadowej. Już mamy 25 podziemnych zbiorników, gdzie przetrzymujemy wodę do ponownego użytku, np. do podlewania zieleni miejskiej. Zastanawiamy się także nad wykorzystywaniem wody kopalnianej, która obecnie jest wypompowywana do cieków - wyjaśnił prezydent.

I choć Katowice mogą się poszczycić tym, że w ostatnim czasie spadło zużycie wody, w przypadku specyfiki sieci aglomeracyjnej, może to mieć negatywne konsekwencje głównie dla odbiorców wody pitnej. Chodzi o ceny wody.

Należymy do sieci Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowego, które zasila także inne miasta aglomeracji. Jeżeli my stajemy się producentem wody użytkowej, i kupujemy jej mniej od GPW, to przedsiębiorstwo musi podnieść swoje ceny dla innych odbiorców, aby system się zbilansował - tłumaczył prezydent.

Skala wyzwań ogromna, ale dyskusja pokazuje ciekawe pomysły

Obraz polityki wodnej może nie napawać optymizmem, pokazuje skalę wyzwań i konieczność zmiany modelu regulacyjnego w tym sektorze - podsumował dr hab. Krzysztof Zamasz, członek zarządu Grupy Veolia, profesor Akademii WSB - Takie debaty pokazują jednak, że mamy pomysł na poprawę dostępu do wody. Dostęp ten, powinien być rozumiany jako prawo człowieka - zaznaczył.

Jak dodał, musimy wdrażać kompleksowe rozwiązania w zakresie zarządzania zasobami wodnymi i dbać o jej odpowiednią jakość. Rozwiązania te muszą przede wszystkim gwarantować powszechny dostęp do wody, aby wyeliminować wspomniane podczas konferencji zjawisko stresu wodnego.
Zaznaczył także, że reforma jest potrzebna z trzech stron: regulacyjnej, kompetencyjnej i menedżerskiej.

Zmiana jest I to jest wypadkową wszystkich trzech elementów. Nie można dla przykładu mówić, że dane przedsiębiorstwo wodne działa źle. Musimy pamiętać, że pracują w nich ludzie. Nie możemy także z góry ocenić, że dany człowiek pracuje źle - mówił dr Zamasz - Spółkę należy postrzegać jako formę elastyczną, która pozwala na zmianę i dostosowywanie kierunków działań, tak by finalnie odpowiadać potrzebom klienta. traktować jak plastelinę. Można ją różnie kształtować,  ale ważne jest kto ją formuje, jakie ma w tym zakresie kompetencje, intencje a przede wszystkim warunki prawne. kształtuje i kto ma na to wpływ - mówił prof. Zamasz dodał.

Woda nie będzie płynąć zawsze – wody nie można zastąpić

W ramach konferencji odbył się panel dyskusyjny ,,Woda nie będzie płynąć zawsze – wody nie można zastąpić”, do którego wprowadzenie wygłosił Sławomir Jankowski, Prezes Zarządu Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Tarnowskich Górach Sp. z o.o.
Rozmawiano na temat głównych wyzwań branży wodociągowej, związanych z problemami niedoboru wody w Polsce.

Moderatorem był mec. Wojciech Dmochowski, Veolia Energia Polska S.A., zaś uczestnikami:

• Anna Graczyk, Wiceprezes Zarządu Aquanet S.A. w Poznaniu, Dyrektor Techniczny
• Michał Śmiechowicz, Prezes Zarządu Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Łodzi
• Kopczyński Paweł, Prezes Zarządu Sosnowieckie Wodociągi S.A.
• Krzysztof Zalwowski, Prezes Zarządu RPWiK w Tychach,
• Stanisław Krusz, Prezes Katowickich Wodociągów,
• Henryk Drob, Prezes Zarządu Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów S.A.

Rekomendacje naukowe po kolejnej konferencji - czyli jesienią

Pierwsza konferencja naukowa "Rynki Regulowane aspekty prawne, finansowe i konkurencyjności rynkowej" Akademii WSB odbyła się w październiku 2022 r. Konferencja poświęcona tematyce wodnej była trzecią z cyklu czterech. Z kolei czwarta i ostatnia, planowana jest na jesień 2023 r. Wtedy też zbierze się komitet naukowy podsumowujący cykl spotkań i zostaną stworzone rekomendacje naukowe.

Kończymy projekty, które pokazują specyfikę funkcjonowania naszej uczelni i rozwiązują problemy cywilizacyjne - podkreśliła dr hab. Zdzisława Dacko - Pikiewicz - Nasze ostatnie projekty badawczo-wdrożeniowe to m.in. zabezpieczenie budynków sakralnych przed atakami terrorystycznymi, czy AntyFakeNews - oprogramowanie, które pozwala wychwycić niebezpieczne dla użytkownika informacje w internecie. To także projekt prognozujący popyt na deszcz na przykładzie pól uprawnych - wymieniała.

Wyższa Szkoła Bankowa w Dąbrowie Górniczej zajęła w 2022 r. trzecie miejsce w ogólnopolskim rankingu uczelni niepublicznych. W rankingu obejmującym zarówno placówki publiczne jak i niepubliczne, zajęła z kolei miejsce 32.