Tomasz Klemann, prezes Miejskich Wodociągów w Chojnicach, podkreśla, że problem substancji zapachowych w mieście nie jest jedynie związany z oczyszczalnią ścieków. Istnieje kilka źródeł tych uciążliwych zapachów. Oczyszczalnia jest jednym z czynników, ale nie jedynym winowajcą. Prezes Miejskich Wodociągów przyznaje, że chojnicka oczyszczalnia nie jest bez winy, ale pracownicy spółki podejmują wysiłki, aby zminimalizować te uciążliwości zapachowe. Aktualnie, firma stara się pozyskać aż 40 mln złotych na projekt związanego z wodociągami i oczyszczalnią ścieków, tzw. membranę Gore.

Projekt zakłada budowę boksów w kształcie litery U, wyposażonych w kanały napowietrzające umieszczone na ich dnie. Te kanały będą dostarczać ciągłe dopływy powietrza, co ma zapobiec powstawaniu substancji zapachowych związanych z procesami beztlenowymi. Dodatkowo, te boksy zostaną pokryte półprzepuszczalnymi membranami Gore, które mają zabezpieczyć przed wydostawaniem się substancji zapachowych. Miejskie Wodociągi zamierzają pozyskać fundusze na ten projekt z unijnego programu FenIKS, co daje szansę na 80-procentowe dofinansowanie. Dodatkowo, spółka planuje ubiegać się o środki z funduszy rządowych na przełomie grudnia i stycznia.