100 lat łódzkiej kanalizacji
Dokładnie 100 lat temu, 15 stycznia 1924 roku, w łódzkim magistracie powołano do życia pierwszą samodzielną jednostkę odpowiedzialną za budowę kanalizacji. Wówczas Łódź była jednym z nielicznych europejskich miast, które nie posiadało podstawowych udogodnień cywilizacyjnych.
Sygnały te skłoniły władze do działania, a w magistracie uruchomiono Oddział Kanalizacji i Wodociągów. Warto jednak zauważyć, że prace nad kanalizacją rozpoczęły się dopiero w 1925 roku, gdy zaczęto konkretnie planować budowę sieci kanalizacyjnej i dostarczanie wody do miasta.
Łódzki problem sanitarny był na tyle trudny, że sięgnięto po archiwalne plany sporządzone jeszcze w 1909 roku przez angielskiego inżyniera Sir Williama Heerleina Lindleya. Te plany były podstawą dla nowo powstałego Oddziału Kanalizacji i Wodociągów, który rozpoczął swoją działalność 15 stycznia 1924 roku. Niestety, brak funduszy w kasie miejskiej opóźnił rozpoczęcie rzeczywistych prac budowlanych.
William Lindley, przygotowując plany, zdawał sobie sprawę z wyjątkowej trudności łódzkich warunków. Wobec żrących fabrycznych ścieków, zdecydowano się na budowę wytrzymałych kanałów ceglanych ze spodami kamionkowymi. Przy fabrykach emitujących ścieki z wysoką zawartością kwasów, projektowano kanały z kamionkową okładziną. Te unikalne plany z lat 20. XX wieku, przechowywane obecnie w archiwach ZWIK-u, świadczą o precyzji wykonania.
Pierwsza kamienica została przyłączona do miejskiej kanalizacji w 1927 roku, a oczyszczalnia na Lublinku, choć bez części biologicznej, rozpoczęła pracę w 1930 roku. Woda z zbiorników na Stokach dopłynęła do pierwszych domów dopiero w 1943 roku.
Interesujące jest, że w tamtym okresie priorytetem było rozwiązanie problemu kanalizacyjnego, a nie budowa wodociągów. Decyzja ta wynikała z faktu, że infrastruktura kanalizacyjna miała bezpośredni wpływ na poprawę warunków sanitarnych i zdrowotnych mieszkańców. Tam, gdzie powstawała kanalizacja, liczba chorób drastycznie spadała, co skutkowało także obniżeniem kosztów leczenia.
Obecnie ZWIK Łódź, zajmujący się utrzymaniem i modernizacją kanalizacji, dba o ponad 2000 km kanałów, z czego 250 km to kanały murowane. Z uwagi na specyfikę prac remontowych, konieczność przeprowadzania ich zimą wynika z braku ryzyka zalania kolektorów deszczówką przy ujemnych temperaturach.
Stulecie łódzkiej kanalizacji to nie tylko historia walki z fetorem i epidemiami, ale także symbol postępu i modernizacji, który w minionym wieku przyczynił się do znaczącej poprawy warunków życia mieszkańców miasta.
Komentarze