Nowe rozwiązania technologiczne pojawiają się coraz częściej. Pięćdziesiąt lat temu twierdzenie, że można być cały dzień „pod telefonem”, niezależnie od miejsca, w którym się przebywa, brzmiało jak wizja z filmu science-fiction. Nikt nie uwierzyłby w to, że aby zrobić zakupy lub uregulować rachunki nie trzeba ruszać się sprzed ekranu monitora. Obecnie wszystko to stało się naszą codziennością. Za pomocą sieci internetowej możliwa jest nie tylko realizacja płatności, ale także ustalanie wartości rachunków. Jak to się dzieje? Wszystko odbywa się dzięki systemom do zdalnego odczytu liczników.

Możliwość szybkiej reakcji na zdarzenia awaryjne możliwa jest dzięki kompleksowemu monitorowaniu i sterowaniu obiektami sieci.

Na czym polega działanie systemu AMR?
    Pierwszy etap w procesie działania systemu stanowi moduł telemetryczny, zainstalowany w mieszkaniu lokatorskim, podłączony do wodomierzy. Następnie informacje przesyłane są drogą radiową do kolektora danych.
    Najczęściej spotykane są dwie wersje systemu AMR: bezobsługowa oraz inkasencka. W przypadku pierwszej informacje o stanie liczników są przesyłane bezpośrednio z kolektora danych do bazy prowadzonej przez zarządcę budynku. Odbywa się to za pomocą technologii GSM/GPRS. Zarządca otrzymuje dane w jednym czasie, co zdecydowanie ułatwia i przyspiesza proces rozliczania oraz minimalizuje prawdopodobieństwo wystąpienia błędów.
    Druga wersja przeznaczona jest dla zarządców, którzy cenią sobie tradycję i nie chcą rezygnować z zatrudniania inkasenta, mogą wybrać rozwiązanie pozwalające na częściową automatyzację procesu, wspomagającą pracę osób odpowiedzialnych za odczyt. Taka wersja systemu polega na zaopatrzeniu inkasenta w urządzenie zbierające dane z kolektora, również drogą radiową. Osoba odpowiedzialna za odczyt nie musi już wchodzić na teren nieruchomości, co znacznie przyspiesza i ułatwia jej pracę.

Rys. 1. Schemat działania systemu AMR

Zalety wdrożenia
    Decyzja o wdrożeniu systemu przynosi wiele korzyści zarówno  zarządcy nieruchomości, jak i lokatorom. Są nimi:
• Redukcja kosztów
    Z dotychczasowego doświadczenia wynika, że instalacja systemu AMR niweluje wszelkie straty. Rozwiązanie to pozwala na uniknięcie kradzieży wody, nieuczciwego rozliczania się oraz błędów popełnianych przy manualnym spisywaniu stanu liczników przez inkasenta. Rachunki za media oparte są na faktycznym zużyciu, co powoduje uniknięcie wszelkich szacunków oraz nadpłat.

 • Oszczędność czasu
    Do tej pory odczytywanie stanu liczników było niezwykle czasochłonne. Dzięki bezprzewodowemu systemowi AMR wszystko odbywa się automatycznie, a w przypadku wersji inkasenckiej wystarcza kilka godzin na pobranie danych o stanie liczników z całego osiedla.

• Bezpieczeństwo
    System gwarantuje pełne zabezpieczenie przed wszelkimi nadużyciami – w razie ich wystąpienia zarządca powiadamiany jest o tym w trybie natychmiastowym. Jednocześnie lokatorzy nie są narażeni na zagrożenia związane z wpuszczaniem obcej osoby do swojego domu.

 • Pełna kontrola
    Zarówno zarządca, jak i lokatorzy mają w każdej chwili dostęp do aplikacji www pozwalającej na sprawdzenie stanu liczników.

• Poprawa komfortu
    Dzięki systemowi można zapomnieć o sytuacji, kiedy to inkasent starał się wielokrotnie i bezskutecznie dostać na teren czyjejś posiadłości. Problemem przestają być także liczniki ulokowane w trudno dostępnych miejscach. Lokatorzy nie muszą już oczekiwać na przybycie inkasenta i dostosowywać swoich planów do terminu wizyty.

Dzięki bezprzewodowemu systemowi AMR pobieranie danych o stanie liczników odbywa się automatycznie.

 Warto zapamiętać
    Częstą przeszkodą dla wdrożenia systemu AMR są związane z tym wydatki. Nie sposób zanegować faktu, że jest to inwestycja wymagająca nakładu kapitału. Jednak warto pamiętać o tym, że tak jak większość inwestycji zwraca się i to z nawiązką. Okres zwrotu szacuje się na około 2-3 lata. W dużej mierze zależy to od wielkości osiedla, ilości liczników czy wersji wdrażanego systemu. Przeliczając straty, będące skutkiem błędów popełnianych przy odczycie i wszelkich nadużyć, szybko dojdziemy do wniosku, że marnujemy kwotę przybliżoną do wielkości kosztów wdrożenia systemu.
    Innym pojawiającym się problemem jest niechęć do wymiany sprawnych wodomierzy, które nie przekroczyły okresu legalizacji. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że taka wymiana nie zawsze jest konieczna. Jeżeli licznik nie posiada wyjścia impulsowego, niejednokrotnie istnieje możliwość zainstalowania specjalnej nakładki, która umożliwi podłączenie systemu zdalnego odczytu. Na rynku działają firmy oferujące integrację systemu z istniejącymi już wodomierzami oraz oprogramowaniem do rozliczeń, bez konieczności wymiany.
    Kolejnym mitem jest panujące przekonanie, że instalacja systemu zawsze związana jest z przymusowym świadczeniem usług odczytu. Oczywiście nie jest to prawdą. Nie warto zniechęcać się, posiadając cząstkowe informacje, gdyż na ogół każdy system można dostosować do indywidualnych potrzeb, rozwiązując istniejące problemy.

Autor: Ewa Geresz

Artykuł został opublikowany w magazynie "Ochrona Środowiska" nr 2/2011