Suszenie w alternatywie. Rozmowa z Robertem Nędzą, prezesem zarządu MPWiK Rzeszów
Suszarnia osadów ściekowych to największe ze zrealizowanych zadań inwestycyjnych w MPWiK Rzeszów w ciągu ostatnich czterech lat. – Co ciekawe, wykonaliśmy ją w alternatywie – suszenie, w zależności od potrzeb, celu przeznaczenia osadu, może odbywać się w przedziale od 65% do 93% suchej masy – opowiada Robert Nędza, prezes zarządu MPWiK Rzeszów.
• Ponad sto milionów złotych zainwestowało w ciągu czterech lat Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Rzeszowie w oczyszczalnię ścieków…
Tak, w 2017 roku otrzymaliśmy dofinansowanie z NFOŚiGW w kwocie prawie 57 mln zł na zrealizowanie 10 zadań proekologicznych, których ogólny koszt wynosił 93 mln zł netto. Większość z nich została już zakończona.
• Wybudowaliście m.in. suszarnię osadów ściekowych.
Nie tylko suszarnię, a cały węzeł gospodarczo- -osadowy z dwoma prasami tłokowymi. Co ciekawe, obiekty wykonaliśmy w alternatywie – suszenie, w zależności od potrzeb, celu przeznaczenia osadu, może odbywać się w przedziale od 65% do 93% suchej masy. Osuszenie na poziomie powyżej 90% daje możliwość przekazania osadu osuszonego do cementowni. Poziom 65% jest natomiast wystarczający, jeśli osad ma zostać współspalony w elektrociepłowni, w zakładzie termicznej utylizacji odpadów, który znajduje się tuż za płotem naszej oczyszczalni ścieków.
• Kolejne zadanie dotyczyło hermetyzacji obiektów.
Tak, i nie polegało wyłącznie na przykryciu osadników wstępnych i zbiornika retencyjnego zadaszeniem z laminatu poliestrowo-szklanego, ale związane było z instalacją łapaczy odoru.
• Przy oczyszczalni ścieków funkcjonuje farma ogniw fotowoltaicznych o mocy 1 MW.
Wśród tych 10 zadań, o których wspomniałem, znalazła się też inwestycja w instalację fotowoltaiczną na terenie oczyszczalni ścieków. Ma moc 1 MW i zajmuje powierzchnię 2 ha.
• W jakim stopniu zaspokaja wasze zapotrzebowanie na energię?
Poza instalacją fotowoltaiczną, na oczyszczalni mamy też kogenerację, która funkcjonuje już wiele lat. Biogaz spalamy na generatorach prądu, wytwarzamy energię elektryczną i cieplną. Zapotrzebowanie na energię cieplną pokrywamy w 100%. I to nie jest tylko centralne ogrzewanie obiektów, ale przede wszystkim dogrzanie wydzielonych komór w fermentacji, tam, gdzie wytwarza się biogaz. A jeżeli chodzi o zapotrzebowanie na energię elektryczną, zabezpieczamy oczyszczalnię w 80%.
• Czy planujecie kolejne tego typu inwestycje, patrząc na to, jak rosną ceny energii?
Idziemy za ciosem, dostaliśmy dofinansowanie w kwocie 7 mln zł od Marszałka Województwa Podkarpackiego z Programu Regionalnego na jeszcze większą instalację fotowoltaiczną – o mocy 1,2 MW – na stacji uzdatniania wody i na budynku administracyjnym. Mamy już pozwolenie na budowę i ogłosiliśmy przetarg.
Komentarze