Ile? Komu? Za co?
Choć służebność przesyłu funkcjonuje już w polskim prawie cywilnym trzy lata, to jednak konstrukcja tego ograniczonego prawa rzeczowego ciągle wzbudza wątpliwości. Czy ustanowienie służebności przesyłu powinno zawsze następować za wynagrodzeniem na rzecz właściciela nieruchomości? Czy też można ustanowić służebność przesyłu bez wynagrodzenia? W jaki sposób takie wynagrodzenie ustalać?

Odpowiedź na pytanie, czy wynagrodzenie jest konstytutywnym elementem służebności przesyłu, czy też nie, a także, w jaki sposób takie wynagrodzenie ustalać, wcale nie jest sprawą prostą. Istotę służebności przesyłu reguluje art. 3051 kodeksu cywilnego, który stanowi, iż: „Nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1, prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu)”.
Wynagrodzenie – konieczne czy nie?
Przepis ten określa istotne cechy służebności przesyłu. Wskazuje, że może być ona ustanowiona wyłącznie na rzecz przedsiębiorcy, i to tylko takiego przedsiębiorcy, który jest właścicielem urządzeń przesyłowych, względnie, który zamierza takie urządzenia wybudować1. Ponadto przepis ten określa również elementy przedmiotowe – obciążenie nieruchomości prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca przesyłowy może korzystać z nieruchomości w oznaczony sposób, zgodnie z przeznaczeniem urządzeń przesyłowych.
Pojęcie wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu pojawia się dopiero w art. 3052 kodeksu cywilnego. Zgodnie z tym przepisem „§ 1. Jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem.
§ 2. Jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu”.
Konfrontując te dwa przepisy, należy zauważyć, że pojęcie wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu występuje tylko w jednym kontekście, a mianowicie w sytuacji, gdy ustanowienie tejże służebności następuje w drodze postępowania sądowego. Art. 3052 kodeksu cywilnego dotyczy bowiem tylko takiej sytuacji, gdy służebność przesyłu jest ustanawiana w drodze orzeczenia sądu. Nie dotyczy on zaś innych sposobów ustanowienia służebności przesyłu, np. w drodze umowy. Art. 3052 kodeksu cywilnego tym bardziej nie ma zastosowania do zasiedzenia służebności. Należy zatem stwierdzić, że określenie wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu jest jedynie istotnym elementem orzeczenia sądu. Natomiast nie jest koniecznym elementem umowy.
Argument ten wzmacnia również treść art. 3051 kodeksu cywilnego, w którym to przepisie ustawodawca w ogóle nie wskazuje na wynagrodzenie, jako na istotny element służebności przesyłu.
Powyższe argumenty przemawiają za tym, aby przyjąć, że co do zasady, określenie wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu nie jest konieczne. Można zatem ustanowić służebność przesyłu, bez jednoczesnego określenia wynagrodzenia dla właściciela nieruchomości. Inaczej rzecz ujmując, można ważnie ustanowić służebność przesyłu nieodpłatnie. Wyjątkowo tylko wynagrodzenie jest istotnym elementem służebności przesyłu, ale dotyczy to tylko sytuacji, gdyż źródłem takiej służebności jest orzeczenie sądu.
Przypadek leśny
Należy również zwrócić uwagę na przepis szczególny, dotyczący służebności przesyłu, którym jest art. 39a ustawy z dnia 28 września 1991 roku, o lasach. W myśl tego przepisu:
„1. Nadleśniczy może za zgodą dyrektora regionalnej dyrekcji Lasów Państwowych obciążyć za wynagrodzeniem nieruchomości pozostające w zarządzie Lasów Państwowych służebnością drogową lub służebnością przesyłu, z uwzględnieniem zasad gospodarki leśnej. Wynagrodzenie to stanowi własny przychód Lasów Państwowych.
2. Wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa energetycznego zajmującego się przesyłaniem lub dystrybucją energii elektrycznej ustala się w wysokości odpowiadającej wartości podatków i opłat ponoszonych przez Lasy Państwowe od części nieruchomości, z której korzystanie jest ograniczone w związku z obciążeniem tą służebnością.
3. Przedsiębiorca, na rzecz którego ustanowiono służebność przesyłu, jest obowiązany do usuwania drzew, krzewów lub gałęzi zagrażających funkcjonowaniu urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 kodeksu cywilnego”.
W przepisie tym pojęcie wynagrodzenie pojawia się zarówno w ust. 1, jak i ust. 2. Z ustępu 1 jednoznacznie wynika, że ustanowienie służebności przesyłu zawsze następuje za wynagrodzeniem2. Ustawodawca bowiem po pierwsze posłużył się sformułowaniem „za wynagrodzeniem”, a po drugie nie wprowadził jakiegokolwiek warunku od zaistnienia, lub niezaistnienia którego uzależniono by obowiązek określenia wynagrodzenia. Jednak art. 39 a ustawy o lasach ma ograniczone zastosowanie, jeżeli chodzi o aspekty podmiotowe. Obowiązkowe ustalenie wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu dotyczy bowiem tylko takiej sytuacji, gdy służebność ta jest ustanawiana na nieruchomościach pozostających w zarządzie Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe. Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe zarządza jedynie nieruchomościami Skarbu Państwa, co w konsekwencji oznacza, że wynagrodzenie jest zawsze ustalane, gdy służebność jest ustanawiana na nieruchomościach Skarbu Państwa. Powyższe rozwiązanie zasługuje na krytykę, i to z kilku względów. Po pierwsze, ustawodawca nie zachował jedności konstrukcyjnej służebności przesyłu. Jak wyżej bowiem wskazano, ustanowienie służebności przesyłu według kodeksu cywilnego nie wymaga obligatoryjnego określenia wynagrodzenia. Natomiast ustanowienie służebności przesyłu według ustawy o lasach wymaga obligatoryjnego ustalenia wysokości wynagrodzenia3.
Po drugie, należy zauważyć, że naruszono również zasadę równości wobec prawa, gdyż obligatoryjne określenie wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu dotyczy jedynie nieruchomości Skarbu Państwa, natomiast nie dotyczy innych nieruchomości niż nieruchomości Skarbu Państwa. W konsekwencji, w przypadku, gdy służebność przesyłu miałaby być ustanowiona w latach innych niż Lasy Skarbu Państwa, wynagrodzenie nie ma już charakteru obligatoryjnego.
Po stronie sądu
W konsekwencji, odpowiadając na pytanie, czy ustanowienie służebności przesyłu następuje za wynagrodzeniem, czy bez wynagrodzenia, należy stwierdzić, że jeśli taka służebność jest ustanawiana na podstawie kodeksu cywilnego, to wynagrodzenie nie ma charakteru obligatoryjnego. Natomiast, jeśli jest ustanawiana na podstawie art. 39 a ustawy o lasach, to ma charakter obligatoryjny i nie można ustanowić służebności przesyłu bez jednoczesnego określenia wynagrodzenia.
Do rozważenia pozostaje również kwestia wysokości takiego wynagrodzenia. Ustawodawca w kodeksie cywilnym nie wskazuje, w jaki sposób wysokość tego wynagrodzenia ustalić.
W przypadku, gdy służebność przesyłu jest ustanawiana w drodze umowy, to kwestia wynagrodzenia ma wybitnie charakter negocjacyjny. Wyłącznie od stron zależy, w jakiej wysokości to wynagrodzenie zostanie określone. Zastosowanie znajdzie tutaj bowiem zasada swobody umów, uregulowana w art. 3531 kodeksu cywilnego. Przepis ten stanowi, iż: „Strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego”.
W przypadku, gdy służebność przesyłu jest ustanawiana w drodze postępowania cywilnego, kwestia wysokości wynagrodzenia jest przedmiotem orzeczenia sądu. Oczywiście można przyjąć, iż strony w postępowaniu cywilnym zawrą ugodę sądową i określą wysokość wynagrodzenia, z tym, że jednak w tym wypadku podstawowe znaczenie będzie miała wola stron, a nie stanowisko sądu. Sąd jedynie ograniczy się do ustalenia, czy zawierana ugoda sądowa nie narusza prawa.
Natomiast w przypadku, gdy wynagrodzenie jest przedmiotem sporu, co zresztą najczęściej występuje w praktyce, określenie tego wynagrodzenia jest kompetencją sądu. Dla ustalenia wysokości wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu sąd może dopuścić każdy z dowodów prawem określony. Niemniej jednak praktyka pokazuje, że podstawowe znaczenie ma dowód z opinii biegłego. Ustawodawca nie określa, w jaki sposób biegły ma wyliczyć wynagrodzenie. Będzie to zatem czynił, uwzględniając metody dokonywania wyceny, określone przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego.4
![]() |
To nie wynagrodzenie tylko regres
Należy jednak zauważyć, że ustawodawca konsekwentnie, odrębnie traktuje kwestie ustalania wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu w ustawie o lasach5. W przeciwieństwie do rozwiązań przyjętych w kodeksie cywilnym w przypadku ustawy o lasach sposób ustalania wysokości wynagrodzenia jest normatywnie uregulowany. Określony jest on w art. 39 a ust. 2.Według tego przepisu wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu jest równe podatkom i opłatom, jakie poniosło Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe w związku z terenem zajętym pod urządzenia.
Rozwiązanie to również należy poddać krytyce. Po pierwsze, użycie pojęcia wynagrodzenie sugeruje, jakoby prawodawcy polskiemu chodziło o uzyskanie określonej korzyści majątkowej po stronie właściciela nieruchomości. Tymczasem wynagrodzenie według art. 39 a ust. 2 ustawy o lasach jest równe opłatom i podatkom, jakie zobowiązane było uiścić Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe.
Mamy tu zatem do czynienia nie tyle z wynagrodzeniem, ile z regresem. Po drugie, wynagrodzenie w wysokości odpowiadającej uiszczonym podatkom i opłatom płaci jedynie taki przedsiębiorca energetyczny, który wykorzystuje urządzenia przesyłowe do dostarczania energii elektrycznej bezpośrednio odbiorcom. A contrario, każdy inny przedsiębiorca nie będzie uiszczał wynagrodzenia odpowiadającego uiszczonym podatkom i opłatom, choć obowiązek ustalenia takiego wynagrodzenia nadal będzie istniał. Zatem w przypadku innych przedsiębiorców wysokość wynagrodzenia, które będą zobowiązani uiścić, ustalana będzie nie w odniesieniu do podatków i opłat, a na zasadach ogólnych. W ten sposób po raz drugi w art. 39 a ustawy o lasach naruszono zasadę równości wobec prawa.
Reasumując, należy stwierdzić, że wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu co do zasady nie jest jej elementem konstytutywnym. Art. 3051 kodeksu cywilnego, określający konstytutywne elementy służebności przesyłu, nie odwołuje się do wynagrodzenia, jako jej istotnej cechy. Natomiast wynagrodzenie jest konstytutywnym elementem służebności przesyłu w przypadku, gdy jest ona ustanawiana w trybie art. 39 a ustawy o lasach. Wynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu jest również obligatoryjne w przypadku, gdy służebność przesyłu jest ustanawiana na podstawie art. 3052 w drodze orzeczenia sądu.
W zasadzie również prawodawca polski nie określa, w jaki sposób ustalić wysokość wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu. Czyni to jedynie na zasadzie wyjątku w art. 39 a ustawy o lasach.
1 Na temat statutu takich urządzeń zob. bliżej w najnowszej literaturze G. Matusik, Własność urządzeń przesyłowych, a prawo do gruntu, Warszawa 2012.
2 Zob. W. Radecki, Ustawa o lasach. Komentarz, Warszawa 2012, str. 290 i n.
3 Bliżej na ten temat zob. B. Rakoczy, Służebność przesyłu w ustawie o lasach, Rejent 2012 roku, z.7-8. str. 103-116.
4 Dz. U. Nr 207, poz. 2109 ze zm.
5 Zob. bliżej B. Rakoczy, Służebność przesyłu w praktyce wyd. 2, Warszawa 2012.
Autor: prof. Bartosz Rakoczy, UMK w Toruniu, radca prawny Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”
Artykuł został opublikowany w magazynie "Ochrona Środowiska" nr 5/2012
Źródło fot.: www.sxc.hu