Prace wiertnicze przy budowie nowej studni dla Skierniewic rozpoczęły się 21 kwietnia i prowadzone były nieprzerwanie 24 h/d.

W maju wykonawca wiercił już w warstwie wodonośnej. Głębokość otworu studziennego dolnokredowego została zaplanowana na poziomie 615 metrów, a zakładana wydajność to 200 metrów sześciennych na godzinę. 

Jednak geologia lubi zaskakiwać i okazało się, że warstwy wodonośne układają się niżej, niż to zostało określone w projekcie. Kolumna filtracyjna studni musi być obsadzona na twardej warstwie nieprzepuszczalnej, czego nie można wykonać na miękkich warstwach wodonośnych piaskowców. Dlatego Zarząd ZWiK w porozumieniu z wykonawcą wystąpił do Urzędu Górniczego o zgodę na dalsze prace wiertnicze. Nasza studnia będzie głębsza, jeszcze nie potrafimy określić o ile metrów. Kontynuacja prac nastąpi niezwłocznie po otrzymaniu decyzji UG. - można przeczytać w komunikacie skierniewickich wodociągów.

Przekazanie studni do eksploatacji zostało zaplanowane na 28 listopada br.