Rocznie do Kuchar trafia około 5,5 mln metrów sześciennych ścieków, które muszą zostać oczyszczone. Jeszcze do niedawna odbywało się to w dwóch ciągach biologicznych. W ubiegłym roku zakończono budowę trzeciego ciągu. - Dzięki rozbudowie części biologicznej oczyszczalnia zwiększyła swoją przepustowość. Powstały też warunki techniczne do przeprowadzenia niezbędnych remontów eksploatowanych nieprzerwanie od 2000 r. i pracujących dotąd przy pełnym obciążeniu dwóch linii technologicznych - wyjaśnia Jerzy Czuba, prezes i dyrektor Spółki Wodno-Ściekowej „Prosna”.

Przy okazji tej inwestycji na terenie oczyszczalni wybudowano także instalację fotowoltaiczna o mocy 40 kW. Całkowity koszt inwestycji wyniósł 18,5 mln zł, ale zadanie sfinansowane zostało w większości z dotacji unijnych. W kwietniu 2017 roku spółka podpisała z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie umowę o dofinansowanie zadania. Unijna dotacja wyniosła 11,2 mln zł.

- Pozwoliło to na sfinansowanie inwestycji bez konieczności podwyższenia ceny usług dla mieszkańców - podkreśla Jerzy Czuba.

Wybudowana i uruchomiona w ramach zadania instalacja fotowoltaiczna jest kolejnym źródłem energii elektrycznej pochodzącym z zasobów energii odnawialnych. Stanowi także kolejny krok w stronę energetycznej niezależności zakładu. Oprócz podstawowej działalności, spółka aktywnie działa bowiem w obszarze odnawialnych źródeł energii. Źródłem energii jest biogaz wytwarzany w obiektach oczyszczalni. W 2009 r. „Prosna” uruchomiła jednostkę kogene-racyjną o mocy elektrycznej 192 kW, a w 2015 jednostkę o mocy elektrycznej wynoszącej 400 kW. W kogeneratorach energia zawarta w biogazie przekształcana jest na energię elektryczną i energię cieplną. Pozyskana energia wystarcza na pokrycie około 70 proc. energii elektrycznej i 100 proc. energii cieplnej zużywanej przez obiekty oczyszczalni. Wytwarzana w ten sposób energia daje możliwość pozyskiwania świadectw pochodzenia z odnawialnych źródeł energii, które spółka sprzedaje na Towarowej Giełdzie Energii.

Więcej na portalu naszemiasto.pl