Procedury, procedury i spróbuj nie wykonać. Może nie przyjdą od razu na kontrolę, ale będą musieli reagować na pisma uprzejmie donoszących, czy też szczególnie oburzonych ujawnieniem swoich danych i węszących może jakieś zadośćuczynienie, o czym można przeczytać w prasie, jak to za górami i oceanami miliony otrzymują.

Tak słucham i czytam, i myślę, że jeszcze dużo przed nami durnoty, którą wymyślą. Wiem, to jest bardzo potrzebne, to ma chronić również mnie przed nieprawidłowymi zdarzeniami rodzącymi kłopoty. Tylko gdyby tego całego normowania nie było, a wystarczył kodeks cywilny, to może i koszty w skali kraju byłyby znacząco mniejsze.

Pewnie wstecznictwem zalatuję, ale dodać do tego szereg innych uregulowań i tych, które rodzą się w różnych ważnych miejscach, to słynne określenie krzywizny banana nie jest jeszcze najgorsze.

Jako ADO pozdrawiam innych ADO, nawet jeśli oni nie wiedzą, że taki przydomek też mają.