Partner serwisu
27 maja 2014

Jedni i drudzy

Kategoria: Felietony

W jakim kraju żyjemy? To pytanie, które słyszymy od czasu do czasu z ust ludzi zawiedzionych, sfrustrowanych czy też oburzonych.

Jedni i drudzy

Ci ostatni najczęściej widzą tu przyczynę w subiektywnej logice co do funkcjonowania otaczającej ich rzeczywistości. Dotyczy wielu dziedzin życia prywatnego i zawodowego, opisanych prawem, a szczególnie interpretacjami tegoż. Przyczynę takiego zjawiska upatruję w ludziach, bo to oni wzajemnie zgotowują sobie taki los. Jedni poruszają się cały czas w świecie urzędniczym, teoretycznym, nieskażeni spojrzeniem na sprawę z punktu praktycznego, strony realizującej czy też prowadzącej konkretną działalność. Oni wiedzą najlepiej i mają władzę wydając określony papier, nakładając, nakazując, wstrzymując i wymierzając karę. Oni są wyrocznią decydującą o tym nie jak powinno być, tylko jak ma być. Według ich prawa. Ci sami jednak mają, w oparciu o obowiązujące zasady, dopilnować prawidłowego funkcjonowania państwa. Oni mają przestrzegać standardów i zasad równych dla wszystkich uczestników, podmiotów, mieszkańców, obywateli etc. Czyli są potrzebni ,by chaos nas nie otaczał i wszyscy jeździli prawą stroną.

Niby tak, to o co chodzi tym drugim, co stoją po drugiej stronie biurka? Jeżeli założyć, że nie ma wśród nich cwaniaków, nieuczciwych z urodzenia, kombinatorów i zwykłych złodziei (teoretycznie) to reszta stoi normalna, zwykła, przeciętna, ale i wybitna, zdolna, mądra, mająca doświadczenie, praktykę i naukę na błędach za sobą. Oni są rzeczywistością. Oni produkują, usługują, tworzą, sprzedają, budują, dostarczają, orzą, sieją i karmią, ale też np. chronią. Między tymi stronami trwa cały czas gra w „dwa ognie”. Kiedy byłem pacholęciem, to tak się grało w piłkę. Czy dzisiejsi młodzi to znają, nie wiem. Może w komputerze mają taką aplikację. Kto kogo?

ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ